Paw prezentuje swoje pióra samicy, by to właśnie z nim zechciała mieć potomstwo. Samce pawia konkurują ze sobą o uznanie samicy, by przedłużyć gatunek, by przetrwać. Jakie my mamy powody, żeby tak robić? Po co staramy się zaimponować innym ludziom? Po co tworzymy iluzję nas samych, by wyglądać lepiej w oczach innych? Każdy z nas podświadomie poszukuje uznania i docenienia. Chcemy, aby nas lubiano, szanowano i podziwiano. Nigdy jednak nie będziemy zadowoleni, nawet jeśli wszyscy nasi znajomi, sąsiedzi i rodzina będzie nas podziwiać. Dlaczego? Uzależnianie swojego samopoczucia od innych nigdy nie da nam prawdziwego spełnienia. Jeżeli nie będziemy się sami dobrze czuć w swoim towarzystwie, to tuzin kolegów nam nie pomoże, w końcu nadejdzie taka chwila, że zostaniemy sami. Wtedy nadejdą najczarniejsze myśli, nasze lęki i obawy. Możemy przestać udawać, możemy nauczyć się bywać sami, poznać i zaakceptować siebie. Gdy przestanie nas obchodzić opinia innych wtedy będziem
Nie jest moim celem wypisywanie tu argumentów za i przeciw homoseksualizmowi. Nie będę robiła tu debaty światopoglądowej czy to jest dobre czy złe. Pozostawiam to Waszej ocenie. Niezależnie jednak od tego jaki kto ma pogląd na ten temat zauważyłam, że problemem jest odczłowieczanie osób LGBT. Przestajemy widzieć w drugiej osobie człowieka, któremu należy się szacunek, skupiamy się na orientacji tej osoby i w zależności od tego jakie mamy poglądy na ten temat to tak ją traktujemy. Nie muszę chyba wspominać, że historia pokazała nam co się dzieje gdy zapominamy o człowieczeństwie skupiając się na cechach ludzi zamiast na ich istocie, którą na pewno nie jest wyznanie, pochodzenie czy orientacja. Moim zdaniem w życiu, by być szczęśliwym, trzeba kierować się zasadą miłości. Jest to taka moja wersja imperatywu kategorycznego Kanta. Kant twierdził, że trzeba się zachowywać tak jak chcielibyśmy by nas traktowano. Nie uderzę kogoś, bo sama nie chcę być uderzona. Uwa