Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2018

Odczłowieczanie

Nie jest moim celem wypisywanie tu argumentów za i przeciw homoseksualizmowi. Nie będę robiła tu debaty światopoglądowej czy to jest dobre czy złe. Pozostawiam to Waszej ocenie.  Niezależnie jednak od tego jaki kto ma pogląd na ten temat zauważyłam, że problemem jest odczłowieczanie osób LGBT. Przestajemy widzieć w drugiej osobie człowieka, któremu należy się szacunek, skupiamy się na orientacji tej osoby i w zależności od tego jakie mamy poglądy na ten temat to tak ją traktujemy.  Nie muszę chyba wspominać, że historia pokazała nam co się dzieje gdy zapominamy o człowieczeństwie skupiając się na cechach ludzi  zamiast na ich istocie, którą na pewno nie jest wyznanie, pochodzenie czy orientacja.  Moim zdaniem w życiu, by być szczęśliwym, trzeba kierować się zasadą miłości. Jest to taka moja wersja imperatywu kategorycznego Kanta. Kant twierdził, że trzeba się zachowywać tak jak chcielibyśmy by nas traktowano. Nie uderzę kogoś, bo sama nie chcę być uderzona. Uwa